Konsumpcja paliw ciekłych w Polsce wzrosła o 11% r/r do 32,5 mln m3 w 2017 r. podała Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN). W tym z zagranicy sprowadzono 11,4 mln m3, co stanowiło 35% wielkości oficjalnego rynku polskiego.
Rynek paliw silnikowych (benzyny silnikowe, olej napędowy i autogaz) zwiększył się w stosunku do roku 2016 o 11%. Taki sam wzrost zanotowano dla wszystkich 6 grup paliw płynnych – łącznie z paliwem JET i olejami opałowymi. Największy wzrost odnotowano w oficjalnej sprzedaży oleju napędowego, który wyniósł 15%. Łączna oficjalna krajowa konsumpcja 6 gatunków paliw płynnych wyniosła prawie 32,5 mln m3 i była wyższa o 3,2 mln m3 od konsumpcji z roku 2016″ – czytamy w komunikacie.
Oficjalny wzrost rynku wyniósł 11%, przy czym z importu dostarczono o 24% produktów, a jego udział w całości rynku został oszacowany na 35%, dodano.
Oznacza to, że oficjalnie do Polski sprowadzono 2,2 mln m3 paliw więcej, niż w roku poprzednim. Udział paliwa zagranicznego w zaopatrzeniu rynku był o 4 punkty procentowe większy, niż w roku 2016, a wolumenowo wyniósł 11,4 mln m3 .Zgodnie z oczekiwaniami, ceny te były nieco wyższe, niż w roku 2016. Litr benzyny 95 był średnio w roku droższy o 25 gr, a oleju napędowego o 31 gr. Podrożał też autogaz o 28 gr za litr, podano w komunikacie.Kierowcy wybierają coraz częściej auta benzynowe i hybrydy, a nie jak dotychczas te zasilane olejem napędowym. Wprowadzenie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych zapewne też za kilka lat odciśnie swoje piętno na kształcie rynku paliwowego. Na razie sektorpaliwowy nie ma się czego obawiać, choć trwają już intensywne prace nad opracowaniem strategii wyprzedzających nadejście nowych wyzwań. Wykorzystywanie energii elektrycznej w transporcie, czy zastosowanie innych paliw alternatywnych, ograniczania ruchu samochodowego w dużych aglomeracjach czy coraz szersze stosowanie car sharing-u to tylko niektóre z nich. Jak widać już dziś przyszłość wymusza na firmach naftowych szukanie nowych obszarów zapewniających im możliwość działania także w trochę bardziej odległej przyszłości.
W 2017 roku liczba obiektów stacyjnych w kraju zmniejszyła się o ok. 160 obiektów, głównie w wyniku znacznego (-200) zmniejszenia liczby obiektów należących do niezależnych operatorów. Zmniejszeniu uległa również liczba stacji Orlen pod logo Bliska. Sieć skurczyła się o 32 obiekty, z czego pewna część została przebrandowiona i opatrzona logo Orlen. Łącznie liczba obiektów pod marką ORLEN zwiększyła się o 10 obiektów. Spośród koncernów zagranicznych największy wzrost odnotowały stacje BP, których liczba wzrosła o 14 oraz TOTAL wzrost o 7 obiektów.
Wśród sieci stacji niezależnych największy wzrost odnotowały stacje Anwim pod marką Moya, firma uruchomiła 33 obiekty. W 2017 roku działalność rozpoczęły również stacje pod marką AVIA firmy UNIMOT. Pojawiło się 15 obiektów pod tym brandem.
Opracowano na podstawie doświadczenia i wiedzy ekspertów DCF oraz:
- https://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/popihn-konsumpcja-paliw-w-polsce-wzrosla-o,10,0,2402570.html
- https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykuly/rynek-stacji-paliw-w-polsce-skurczyl-sie-o-ok-160-,45701
- https://polskiprzemysl.com.pl/przemysl-energetyczny/branza-paliwowa-raport/