Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w połowie 2019 r. w całej Polsce funkcjonowało2 635 skategoryzowanych hoteli z około 286 tys. miejsc noclegowych. Nowych obiektów przybyło w 11 województwach. Baza noclegowa powiększyła się w pierwszym półroczu ub. r. o 4,5% r/r, wskazuje Emmerson Evaluation.

Rok 2019 okazał się kolejnym, w którym zanotowano wzrost liczby turystów – zarówno rodzimych, jak i zagranicznych. Polacy stanowią niemal 2/3 wszystkich osób spędzających wakacje w naszym kraju.

Koronawirus vs hotele

Przed dotarciem epidemii do Polski, dobra sytuacja gospodarcza i duże zapotrzebowanie na usługi hotelarskie w biznesie oraz turystyce wspierały wzrost krajowej bazy hotelowej w ostatnich latach.

Rząd RP wydał w ostatnim czasie(stan na 12.08.2020r)  rozporządzenie, które łagodzi obostrzenia związane z rozszerzaniem się epidemii Covid-19. Złagodzone zostały zasady dystansu społecznego, który został skrócony do 1,5 m. Wciąż należy zakrywać nos i usta w miejscach publicznych, a w restauracji można zdjąć maskę dopiero po zajęciu miejsca przy stoliku i podczas spożywania posiłków.

Zmiany dotyczą również zasad korzystania z basenów i aquaparków. Rozporządzenie znosi ograniczenia liczby osób, które mogą przebywać w basenach, zarówno na  torze i w obiekcie. Zgodnie z rozporządzeniem, może z nich korzystać nie więcej osób niż 75 proc. obłożenia obiektu.

Zgodnie z nowym rozporządzeniem dopuszczalne jest prowadzenie działalności związanej z organizacją, promocją lub zarządzaniem imprezami, takimi jak targi, wystawy, kongresy, konferencje czy spotkania. Warunkiem jest zapewnienie, by w miejscu odbywania się imprezy znajdowała się nie więcej niż jedna osoba na 2,5 metra kwadratowego. We wcześniejszym rozporządzeniu z 19 czerwca były to 4 metry kwadratowe.

Bardzo ciężko powiedzieć kiedy hotele wrócą do stanu sprzed czasu pandemii koronawirusa. Można tylko spekulować, że zajmie to od roku do 3 lat i będzie zależne od liczby zachorowań  oraz daty wprowadzenia ogólnodostępnej szczepionki na wirusa.

Hotele po 2 miesiącach ,,zamrożenia” miały bardzo duże wyzwania, którym musiały stawić czoła, aby utrzymać się w swojej branży. Należało wprowadzić bardzo radykalne zmiany, a niektóre obiekty zostały zmuszone do zamknięcia swojej działalności.

Niektóre obiekty o niższym standardzie odczuwają skutki wywołane przez pandemię szczególnie mocno. Hotele lub inne budujące się obiekty, musiały wstrzymać etap budowy, ze względu na opóźnienie w dostawach oraz brak towaru.

Aby zwiększyć bezpieczeństwo gości i pogodzić pandemię z możliwością prowadzenia działalności dużo obiektów zdecydowało się na możliwość rezerwacji online lub telefonicznie. W dłuższej perspektywie nowa generacja obiektów może wpłynąć na zmianę zasad kategoryzacji hoteli w Polsce, która jest dość przestarzała i nie rozróżnia ich faktycznego standardu. Wprowadzenie bonu turystycznego podwyższyło ceny nie wszystkich, lecz znacznej ilości obiektów, które zdeklarowały się na możliwość wykorzystania takiego udogodniania.

Sektor hotelowy koncentruje się na znalezieniu sposobów, aby skutecznie przetrwać ten trudny dla wszystkich czas. Niektórzy wprowadzają radykalne rozwiązania, aby przetrwać kryzys, z myślą na ,,odbicie się od dna” po czasie pandemii.

 

Podsumowanie

W związku z obecniezaistniałąw krajusytuacją związaną z wybuchem epidemii koronawirusa, niezwykle ciężko prognozować jakiekolwiek wyniki i przewidzieć następstwa, jakie pociągnie ona za sobą dla branży hotelowej w dłuższej perspektywie. Ja wskazano, eksperci prognozują, że większość nowych inwestycji zostanie przesunięta w czasie, a realizacja budowy nowych hoteli może znacząco się przedłużyć. Branża turystyczna, a w tym hotele oraz inne obiekty wypoczynkowe, ucierpiała na pandemii w pierwszej kolejności i jeszcze długo będzie odczuwać jej negatywne skutki. Granice Polski są otwarte więc można liczyć na przybycie turystów zagranicznych. Tym niemniej zarówno biznesowy jak i turystyczny ruch międzynarodowy ze względu na pandemię jest na znikomym poziomie.

Można zakładać, iż wiele słabszych obiektów czeka czasowe zawieszenie bądź całkowite zamknięcie.  Niewiadomą są również obiekty, które głównie wzbogacały się na różnych eventach i spotkaniach lub koncertach. Spokojniejsza sytuacja panuje w obiektach o dużej rezerwie kapitału. Pojawiająca się druga fala pandemii powoduje ponowne wprowadzanie ograniczeń – głównie punktowo (w powiatach o większej liczbie zakażeń), tym niemniej rozprzestrzeniania się infekcji rodzi poważne obawy o wzrost restrykcji (tym bardziej, że 29.09 ogłoszono wzmocnienie zaostrzeń w tym dotyczące organizacji eventów oraz funkcjonowania lokali gastronomicznych). W takim przypadku będzie jeszcze ciężej pozostać na rynku. Optymistyczna wiadomość to wzrost osób wypoczywających w kraju, ze względu na niepokój (w szczególności dotyczący zamknięcia granic), spowodowany wirusem, co dało się zaobserwować w miesiącach wakacyjnych. We wrześniu została również uchwalona II tarcza antykryzysowa dla branży turystycznej mająca przede wszystkim wspierać przedsiębiorstwa z tej branży przed utratą płynności jednocześnie pozwalając im przetrwać.

 

https://www.bosbank.pl/__data/assets/pdf_file/0016/25234/BOSBank_Zakwaterowanie_2020.04.15.pdf

https://www.horecabc.pl/krzysztof-nosek-czy-rynek-hotelarski-bedzie-chcial-sie-zmienic-po-obecny-kryzysie/

https://media.pl.cushmanwakefield.com.pl/pr/497012/wplyw-kryzysu-wywolanego-przez-covid-19-na-rynek-hotelowy-w-europie

https://filarybiznesu.pl/rynek-hotelowy-w-2020-r-z-hossy-w-zapasc/g3215

https://www.emmerson-evaluation.pl/wp-content/uploads/2020/04/raport-rynek-hoteli-oraz-condohoteli-w-polsce-2020.pdf

http://www.tur-info.pl/a/56511,,hotel-emmerson-evaluation-rynek.html

https://strefabiznesu.pl/rynek-hoteli-2020-swoje-hotele-w-polsce-chca-miec-kolejne-renomowane-marki-dlaczego-polski-rynek-przyciaga-inwestorow/ar/c3-14819634

https://www.ighp.pl/aktualnosci/szczegoly-aktualnosci?NewsID=49036